Czego wymaga od Ciebie ściana roślin?

artykuł

Czego wymaga od Ciebie ściana roślin?

Wiele mówi się o korzyściach posiadania roślin w domu. Nie dziwi więc trend, w którym buduje się ogromne moduły, dające możliwość zapełnienia nimi całych ścian. Rośliny zajmują wówczas dużą powierzchnię, oddając ogrom uroku i zieleni. Jednak korzyści estetyczne nie powinny nam przysłaniać obowiązków, które ciążyć będą na właścicielu tego typu konstrukcji.

Ściana roślin w domu – dobry plan?

Dużo zaangażowania potrzeba już na etapie planowania ściany roślin. Potrzebne jest odpowiednie miejsce dla rozwoju żywych gatunków. Musimy więc wybrać pomieszczenie o przyzwoitej wilgotności (minimum 40%, dla gatunków egzotycznych 60% i więcej), z dobrą ekspozycją na światło oraz (najlepiej) bez możliwości wystąpienia przeciągów. Co więcej, ściana roślin musi znajdować się możliwie blisko okna, by promienie słoneczne dotarły do kwiatów. Kiedy już zapewnimy odpowiednie warunki dla wzrostu, musimy w sposób przemyślany dopasować do siebie gatunki, które ozdobią naszą przestrzeń. Potrzeba tu dużej wiedzy, by okazy miały zbliżone zapotrzebowanie na ilość światła, wilgotność oraz częstotliwość podlewania. Jak widać – już na początku rośliny mają sporo wymagań, które musimy spełnić, jeśli chcemy, by przetrwały w naszym domu.

Ściana roślin i narzędzia dodatkowe

W przypadku domowej ściany roślin absolutnym minimum jest posiadanie odpowiedniego systemu, w którym przyroda zorganizuje sobie przestrzeń do rozwoju. Proponowane przez producentów moduły mają najczęściej dwie formy – komponentów doniczek pochylonych pod kątem do poziomu lub sekwencji specjalnych kieszeni, w których umieszczone są sadzonki. Osoby zainteresowane wyborem dużej kompozycji roślinnej powinny dobrać do tego jeszcze system nawadniający. Będzie on odczytywał poziom namoczenia gleby w doniczce lub kieszeni, by wężykami doprowadzić do nich wodę. Niektóre gatunki roślin, szczególnie egzotycznych, mogą także potrzebować dodatkowego nawilżenia liści. Konieczne będzie więc uzbrojenie się w wydajny nawilżacz, który skutecznie podniesie wilgotność powietrza. Ostatnim elementem dodatkowym są lampy doświetlające, które mogą okazać się niezbędne jesienno-zimową porą.

Lokatorzy naszej ściany

Choroby roślin żywych

O tym niewiele się mówi, ale na naszej ścianie roślin pewnego pięknego dnia mogą zamieszkać różni lokatorzy. Wystarczy jeden zarażony okaz, pozostałość larw w ziemi lub bliskie sąsiedztwo parapetu, na którym już toczymy batalię z niechcianymi mieszkańcami. I tu niestety nie ma dobrych nowin ani jednoznacznie skutecznych rozwiązań. Chore rośliny powinniśmy odizolować od pozostałych, najlepiej poddając je opryskowi i osłaniając osobnika od reszty pomieszczenia. Jest to zadanie trudne, gdy zdecydowaliśmy się na system kieszeniowy lub moduły doniczkowe, których nie da się odłączyć od całej kompozycji. Wówczas przygotujmy się na trud przesadzania chorych kwiatów do tymczasowych pojemników oraz możliwość niepowodzenia całej akcji. W tak przyjaznym i gęsto zamieszkałym środowisku wszelkie insekty będą bardzo szybko przenosić się od jednej rośliny do drugiej.

Odmładzanie roślin

Z każdym kolejnym tygodniem, miesiącem i rokiem nasza ściana roślin będzie się powiększać. W teorii o to nam przecież chodzi, by była coraz bardziej gęsta i okazała. Jednak przyjdzie moment, w którym pnącza będą zbyt bujne, paproć zasłoni cały dostęp do światła epipremnum, a hoya będzie już płożyć się po podłodze. Wzrostu roślin nie powstrzymamy. Musimy jednak go odpowiednio ukierunkować. Chcemy przecież, by ściana była pokryta liśćmi dość równomiernie. I tu potrzebna jest wiedza oraz umiejętności – kiedy ciąć? Jak to zrobić? Ile można uciąć? Co zrobić z odciętymi pędami?

Misja: ściana roślin

Powyższe twierdzenia jasno ukazują, jak wiele rzeczy może pójść źle przy tworzeniu własnej ściany roślin. Będzie ona kosztować nas dużo czasu, zaangażowania oraz pieniędzy, a finału nikt nie może być pewien. Mimo pilnowania nawodnienia z zegarkiem w ręku, doświetlania i nawilżania roślin – mogą od nas odejść szybciej, niż myślimy. A nawet jeśli wszystko zdaje się iść po naszej myśli, nigdy nie wiemy, kiedy do naszego domu trafi wełnowiec, tarcznik, czy przędziorek, czyli prawdziwa trójca zniszczenia. Jeszcze ciekawiej jest z latającymi wszędzie wkoło ziemiórkami, których wypędzenie z domu graniczy niemal z cudem. Jest jednak i na to rozwiązanie…

Bezproblemowa ściana roślin Plantia

Bardzo dobrym wyjściem z tej nierównej zdawałoby się walki, jest kompozycja ścienna z roślin sztucznych. Jedyne co musimy zrobić to wybrać, które gatunki kwiatów chcielibyśmy na niej mieć. Mamy tu do dyspozycji wiele opcji, zależnych od naszych osobistych preferencji. Wybrane gatunki łączy się na specjalnej macie z liśćmi, która jest podkładem-bazą dla całej konstrukcji. Nadaje ona wrażenia gęstości i okazałości ściany. Rośliny Plantia dają jej zaś efekt bezpośredniego obcowania z naturą. Realistyczne kolory, precyzyjnie wycięte kształty oraz najlepsze materiały wykończeniowe sprawiają, że ściana Plantia to najlepszy wybór na polskim rynku.

 

Interesują Cię zielone ściany i chcesz wiedzieć o nich więcej? Sprawdź nasze artykuły lub przejdź do strony głównej Plantia!